Blockchain, wszędzie blockchain...

Listen to “Blockchain, wszędzie blockchain…” on Spreaker.

Wpis ten oraz odcinek podcastu to pewnego rodzaju eksperyment polegający na tym, że podsumowuję informacje, które pojawiły się również na naszym profilu na Facebook oraz Twitter. Mam nadzieję, że spodoba Ci się taka forma podsumowania, więc jeśli tak jest (lub tak nie jest!) to będę niezmiernie wdzięczny za pozostawienie komentarza, czy to poniżej czy na Facebooku.

Początek roku zdecydowanie upłynął pod kątem blockchaina. Informacje na temat blockchaina wylewały się ze wszystkich mediów, obecne była praktycznie wszędzie, więc przyznam, że nie ma nawet sensu o linkować do artykułów czy tweetów na ten temat, bo prostu szkoda na to miejsca i czasu.

Z tego wszystkiego można było odnieść wrażenie, że blockchain to lek na całe zło świata i rozwiązanie wszystkich problemów ludzkości.

Niektóre firmy, które pododawały sobie “blockchain” do nazwy, zanotowały znaczący wzrost wartości swoich akcji.

Tak samo jak akcje firmy Kodak, która po tym, jak ogłosiła, że zamierza zacząć stosować blockchain w swoich produktach czy usługach (oczywiście wszystko dość enigmatycznie wyjaśnione), w ciągu dosłownie kilku dni zdrożały z 3 USD na ponad 10 USD. Po miesiącu sytuacja trochę się uspokoiła, ale i tak obecnie kosztują ok. 6 USD, czyli mniej więcej dwa razy tyle co przed ogłoszeniem tej informacji.

Na szczęście w branży jest jeszcze trochę zdrowego rozsądku i IoT Analitycs opublikowało ciekawy raport z przewidywaniami na rok 2018 - jeden z lepszych, który polecam z co najmniej dwóch powodów:

  1. po pierwsze wydaje mi się, że dość trzeźwo ocenia obecną sytuację IoT i IIoT twierdząc, że jeszcze musi minąć ok. 1.5 roku, aby technologie te zadomowiły się na dobre oraz realnie udowodniły swoją użyteczność
  2. po drugie sugeruje, żeby do takich nośnych, modnych fraz jak blockchain czy AI, podchodzić ze szczyptą zdrowego rozsądku i odrobiną sceptycyzmu (szczególnie, jeśli brak konkretów i wyników co do zastosowania danej technologii). No chyba, że w nadchodzącym roku tzw. “Blockchain-based artificial edge intelligence” wejdzie do szerszego użycia, wtedy trzeba będzie uderzyć się w pierś.

Druk 3D w przemyśle?

Druk 3D w przemyśle?

Przyznam, że z coraz większym zaciekawieniem spoglądam na druk 3d, nie tylko pod kątem hobbistycznym, ale i zastosowań w przemyśle, w tym w MŚP. I tak, w ostatnim czasie pojawiła się dość zaskakująca, ale i pokrzepiająca informacja, że polscy producenci drukarek 3d na globalnym rynku są dość mocnym graczem: szacuje się, że należy do nich od 7 do 10% globalnego rynku. Cieszy to tym bardziej, że rynek jest obecnie zalewany konstrukcjami z dalekiego wschodu.

Jeśli mówimy o przemysłowym stosowaniu druku 3d, to nie można pominąć kwestii automatyzacji. Temat ten poruszony został ostatnio na stronie Magazyn Przemysłowy, warto więc tam zajrzeć, jeśli chcesz poznać trendy pojawiające się na tym polu.

Czy faktycznie druk 3d będzie więc w stanie wyprzeć (przynajmniej częściowo) obecnie stosowane procesy produkcyjne? Czas pokaże, aczkolwiek jako ciekawą koncepcję takiej wizji można potraktować farmę 300. drukarek 3d służącą do… produkcji elementów do drukarek 3d. Chodzi o drukarki firmy Prusa, jednego z pionierów open-source’owych rozwiązań w tym segmencie.

A jeśli jesteśmy przy byciu elastycznym i dostosowywaniu swoich produktów pod wymagania klienta, w czym druk 3d i szybkie prototypowanie znajduje swoje zastosowanie oraz co jest jednym z filarów Przemysłu 4.0, to równie ciekawie wygląda inicjatywa (czy raczej testowa koncepcja) ROBOCHOP, która polega na zaprojektowaniu swojej rzeźby wprost z poziomu przeglądarki internetowej. Można nawet zamówić swój projekt do domu, aczkolwiek z tej opcji nie skorzystałem, bo nie udało mi się nic ładnego “wyrzeźbić”. Ale może Tobie uda się zaprojektować coś fajnego?

Dużym też nie zawsze wychodzi

W ostatnim czasie wylany został kubeł zimnej wody na gorące głowy analityków w postaci informacji, że według Cisco nawet 34 projektów IoT się nie udaje.

I nie dotyczy to tylko małych firm, ale również dużych takich jak np. GE, której nie udało się z powodzeniem przejść cyfrowej transformacji. Paradoksalnie, jednym z powodów takiego stanu rzeczy mógł być właśnie rozmiar GE i to, że firma próbowała zbyt wiele rzeczy zmieniać jednocześnie.

Kluczem jest rozpoczęcie od mniejszych, bardziej dostępnych celów, o czym również wspominałem w poprzednim odcinku podcasta. Jeśli więc jesteś mniejszą firmą, to możesz mieć nawet większą szansę na przejście cyfrowej transformacji i wejście w Przemysł 4.0 czy IoT, aniżeli niektóre duże korporacje. Warto to przemyśleć.

Ciekawie też wygląda przypadek firmy IBM i jej porażki we wdrożeniu cyfrowych rozwiązań w sektorze zdrowotnym (health-care), który w ostatnim czasie jest szalenie popularnym tematem, co tym bardziej czyni taką porażkę zaskakującą.

Wydaje mi się więc, że to nie braki technologiczne są problemem (trudno o takie braki posądzić IBM), ale raczej nastawienie ludzi do tego typu nowości i może zwyczajnie brak obecnie takich potrzeb wśród społeczeństwa?

Zobacz i posłuchaj również…

Jeśli masz trochę czasu to zachęcam do zapoznania się z video od Connected Life, w którym prowadzący, Paweł Kacperek, porusza nowości ze świata IoT i telematyki. A jeśli prowadzisz firmę, to bardzo prawdopodobne, że wchodzące w maju rozporządzenie o RODO również będzie dotyczyć Twojej firmy. Jak się do tego przygotować i czy jest się czego bać, znajdziesz w podcaście Mała Wielka Firma.

comments powered by Disqus